"Czytanie książki jest, przynajmniej dla mnie, jak podróż po świecie drugiego człowieka. Jeżeli książka jest dobra, czytelnik czuje się w niej jak u siebie, a jednocześnie intryguje go, co mu się tam przydarzy, co znajdzie za następnym zakrętem."
/Jonathan Carroll, "Kraina Chichów"/

27 lipca 2011

Tułacze #3: Następca - Marina i Siergiej Diaczenko


Nasz świat jest pełen różnych, nierzadko dość dziwnych, niepisanych praw, a jednym z nich jest fakt, że złe rzeczy przytrafiają się zazwyczaj dobrym ludziom. Dlaczego tak się dzieje? Nikt nie wie, ale tak już niestety jest. I to nie tylko w naszym świecie, ale także w wielu tych książkowych. Bo bardzo często to właśnie takie smutne historie trafiają do serc czytelników i sprawiają, że powieść zyskuje grono oddanych fanów. A państwo Diaczenko, którzy w poprzednich książkach poruszali raczej temat słusznej kary za jakieś przewinienia, tym razem postanowili wziąć się właśnie za to niepisane prawo…

„Następca” to trzecia, po „Odźwiernym” i „Szramie”, część tetralogii „Tułacze”, autorstwa Mariny i Siergieja Diaczenko. Twórcy książek takich jak „Waran”, „Vita Nostra” czy „Magom wszystko wolno”, mogą pochwalić się sporą popularnością i rzeszą licznych fanów za naszą wschodnią granicą. W Polsce niestety należą oni do tych mniej znanych pisarzy, jednak i u nas fanów tego duetu nie brakuje. Ja sama mogę pochwalić się przynależnością do tego grona, właśnie za sprawą „Tułaczy”. No, ale miało być o „Następcy”…

16 lipca 2011

GONE. Zniknęli. Faza czwarta: Plaga - Michael Grant


Seria „GONE. Zniknęli” autorstwa amerykańskiego pisarza Michaela Granta już dawno podbiła serca zarówno tych starszych, jak i trochę młodszych czytelników w całej Polsce i zresztą podbija nadal. Nic dziwnego, ponieważ Grant stworzył coś nowego, historię całkiem inną od innych, chociaż można się w niej dopatrywać utartego już schematu. Nie potrzebował wprowadzać do stworzonego przez siebie świata wampirów, wilkołaków czy upadłych aniołów, żeby niemała grupa nastolatków piszczała słysząc „GONE”, Sam  lub Michael Grant. „Plaga” to czwarta z kolei część cyklu, który przyniósł autorowi wielką sławę nie tylko wśród polskiej młodzieży.

Po tym, co działo się w poprzednim tomie, mogłoby się wydawać, że większe nieszczęścia nie mogą spaść już na Perdido Beach. Ale należy pamiętać, że to jest ETAP. Tutaj obowiązują całkiem inne prawa niż w normalnym świecie, a granica tego co może się stać, a co nie, po prostu nie istnieje…

11 lipca 2011

Wrota Ahrimana - Nita i Thomas Horn


Gdy tylko zobaczyłam okładkę książki a do tego przeczytałam jej opis, od razu wiedziałam, że będzie to coś ciekawego. Na temat autorów „Wrót Ahrimana” nie udało mi się znaleźć zbyt dużo informacji, żeby nie powiedzieć: nic. Google stanowczo odmówił współpracy, a wspomagana okładką książki dowiedziałam się tylko, że Thomas „jest specjalistą od transhumanizmu, transgenetyki oraz duchowości”. I tyle. Nie mam w zwyczaju natychmiastowego odrzucania książek nieznanych mi autorów, więc szybko zabrałam się do lektury i zaraz opowiem, co z tego wyszło.

Temat UFO, wypraw na Marsa czy różnego typu mutantów nie wszystkim jest obcy; jedni są trochę bardziej z tym zaznajomieni, innym po prostu coś obiło się o uszy. Wszyscy wiemy jednak tyle, że UFO być może istnieje, wysłanie ludzi na Marsa jest na razie niemożliwe, a z mutacjami możemy mieć do czynienia chociażby spotykając się z ludźmi dotkniętymi przez choroby genetyczne. Demony i anioły, zarówno „normalne” jak i te upadłe, w tej chwili spotyka się jedynie w książkach fantastycznych. A teraz wyobraźcie sobie, co by się na świecie działo, gdyby wszystko to, co wiemy, okazało się tak nie do końca zgodne z prawdą..?

2 lipca 2011

Kosogłos - Suzanne Collins


„Kosogłos” to już trzecia i niestety ostatnia część wspaniałej trylogii autorstwa Suzanne Collins. Choć ta amerykańska pisarka ma na swoim koncie wiele powieści, to właśnie „Igrzyska Śmierci” przyniosły jej w Polsce największą sławę. I czemu tu się dziwić? Autorka na potrzeby swoich książek stworzyła brutalny, pełen przemocy, a jednak w jakiś sposób wspaniały, świat i równie ciekawych bohaterów. Teoretycznie „Kosogłos”, jak przystało na ostatnią część cyklu, powinien przynieść odpowiedzi na wiele pytań, rozwiązania kilku spraw, a do tego być superzaskakujący. A co z praktyką?

Katniss wraz z rodziną, przyjacielem i kilkoma setkami ludzi niegdyś zamieszkującymi Dwunasty Dystrykt, trafia do Trzynastki… która podobno nie istnieje. Członkowie tej podziemnej społeczności również szykują się do ataku na Kapitol, jednak nie od dziś. Potrzebują tylko kogoś, kto stanąłby na czele rebelii, potrzebują Kosogłosa.